Od kilku tygodni lewicowo-liberalne media na Węgrzech emocjonują się faktem, że w ostatnich sondażach opozycyjna partia TISZA zyskuje największe poparcie wśród potencjalnych wyborców. To duża sensacja, ponieważ od 2006 r. w rankingach popularności nikomu jeszcze nie udało się wyprzedzić Fideszu. Niektóre ośrodki wskazują nawet na 10-proc. przewagę formacji Pétera Magyara nad ugrupowaniem Viktora Orbána. Dlatego część komentatorów widzi w nowym liderze opozycji zwycięzcę najbliższej elekcji parlamentarnej, która odbędzie się wiosną 2026 r.
Weryfikację tych oczekiwań miały przynieść wybory uzupełniające w okręgu Tolna przeprowadzone po śmierci miejscowego posła Fideszu. Zakończyły się one zdecydowanym sukcesem partii Orbána. Kandydatka obozu rządowego Krisztina Csibi otrzymała ok. 64 proc. głosów, podczas gdy pozostali kandydaci łącznie ok. 36 proc. Skąd wzięła się tak dramatyczna różnica w zestawieniu z ogólnokrajowymi sondażami? …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/718866-fidesz-nadal-zwycieski-nowe-lewicowe-sondaze