Szykuje się wielka batalia o swobodę wypowiedzi w internecie. Mark Zuckerberg zapowiedział, że będzie w tej walce wspierał Donalda Trumpa przeciw rządom w Chinach i Europie.
Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiło projekt nowego prawa, które przewiduje możliwość blokowania treści w internecie bez konieczności angażowania sądu oraz informowania o tym autorów, których materiały będą usuwane. Według rządowego projektu decyzję o eliminowaniu materiałów z sieci ma podejmować jednoosobowo prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), który tym samym zamieni się w wielkiego cenzora.
W komunikacie resortu podano, że nowe przepisy przeszły już etap konsultacji społecznych, co jest nieprawdą, ponieważ takiego procesu w ogóle nie przeprowadzono. Gdyby bowiem tego rodzaju pomysł pojawił się wcześniej w…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/718838-cyfrowa-cenzura-kontra-wolnosc-slowa-cenzor-w-chinach-i-ue