Czeka nas kolejny rok nienormalności, paszkwilanctwa i bezprawia.
Schyłek roku to czas podsumowań tego, co było i czas prorokowania, co może być. Jednak Polska tkwiąca w żelaznym uścisku nienawiści Tuska i jego mafii jest coraz mniej przewidywalna. Prawo już w zasadzie nie funkcjonuje. Wielokrotne łamanie konstytucji oraz nagminne naruszanie kodeksów powodują, że żyjemy w rzeczywistości loteryjnej. Mamy się najeść, wzbogacić i uszczęśliwić „rozliczeniami”. Widać gołym okiem, że owe „rozliczenia”, a tak naprawdę bezprzykładne i nieuzasadnione akty zemsty, wypełniają nam rzeczywistość po same brzegi, bo są jedynym programem koalicji rządzącej, której wodzem jest Tusk, a jego posłusznymi wykonawcami – Wieczorek, Kotula, Nowacka, Kołodziejczak czy Hennig-Kloska. Oni i całe zastępy innych urzędników to kompromitacja rozumu oraz zrębów zdrowego rozsądku. W przyszłym roku to się nie zmieni. Może będą jakieś roszady kadrowe, ale istota tego bezprawia pozostanie. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/716959-rok-loteryjny-bezprawie-brak-inwestycji-brak-sukcesow