W księżycowym wyścigu wygrywa dzisiaj Elon Musk. Ale depczą mu po piętach Chińczycy, Rosjanie, a także wieczny rywal Jeff Bezos. Stawką są nie tylko wielki prestiż i pieniądze, lecz także bezpieczeństwo nas wszystkich.
Na początku listopada amerykańska agencja kosmiczna NASA wyznaczyła rejon na Księżycu, w którym wyląduje pierwsza od ponad półwiecza misja załogowa. Na obszarze położonym w pobliżu księżycowego bieguna południowego wskazano dziewięć potencjalnych lokalizacji do lądowania.
Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, być może właśnie tam już za niecałe trzy lata przybędą uczestnicy misji Artemis III, aby przeprowadzić badania i przygotować miejsce do budowy stałej bazy księżycowej. Ambicje Amerykanów są jednak znacznie większe, bo kolejnym etapem podboju kosmosu ma być załogowa misja na Marsa. To jednak bardziej odległa przyszłość.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/715684-wyscig-na-ksiezyc-misja-stala-baza-na-ksiezycu