Widzę potrzebę przeanalizowania źródeł powtarzającej się nieskuteczności polskiej polityki zagranicznej.
Dobre kilka lat temu kupiłem sobie uszytą przez polską firmę marynarkę z wpiętym w lewą klapę małym samolocikiem. Czasem ktoś pyta, co to za przypinka i dlaczego ją noszę. Dawniej pytania zbywałem żarcikami, takimi od czapy. Ale pewnego razu pasjonat dziejów polskiej wojskowości zwrócił mi uwagę, że to nie jest taki sobie samolocik – wbrew swej prostocie jest to model konkretnego i swego czasu nawet kultowego brytyjskiego jednoosobowego samolotu myśliwskiego Spitfire.
Przypomniałem sobie…
…wtedy, że w latach młodzieńczych sporo czytałem o słynnym polskim Dywizjonie 303, którego piloci latający m.in. na myśliwcach Spitfire, walcząc w bitwie o Anglię, uzyskali liczbę zestrzeleń niemieckich samolotów znacznie powyżej średniej pilotów innych formacji.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/715081-spitfire-i-historyczne-bledy-myznowu-oszukani