Już ruszyli, już są na szlaku, by po trzech tygodniach, 25 grudnia, dotrzeć do polskich kin. Małżeństwo: Wanda i Janek. Po drodze zbierają festiwalowe nagrody i zapewnienia widzów, że to jest jak najbardziej „ich film”.
Debiutująca w pełnometrażowej fabule reżyserka Maria Zbąska nazwała swój projekt przewrotnie: „To nie mój film”. Minimalistyczna w formie historia małżeństwa, które w niezwykły i zarazem ekstremalny sposób postanowiło ratować swój związek, porusza widzów i krytyków. Ma już na koncie zdobyty na tegorocznym festiwalu w Gdyni Złoty Pazur (główną nagrodę konkursu Inne Spojrzenie). Doszły też kolejne laury przywiezione z festiwali w Luksemburgu (Young Talents Award), Salonikach (Grand Prix konkursu Smart7), Pradze (nagroda dla najlepszego filmu), a ostatnio z największej polonijnej imprezy filmowej w Kanadzie – Ekran Toronto Polish Film Festival (za najlepszą reżyserię). …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/715048-dwoje-ludzi-z-sankami-czy-przetrwaja-malzenski-kryzys