Rafał Trzaskowski nie lubi Warszawy. To skupiony na sobie narcyz, który jest oderwany od świata i nie rozumie potrzeb zwykłych ludzi. Jego prezydentura nie byłaby służbą dla kraju, ale zwieńczeniem osobistej kariery.
W przeciwieństwie do Karola Nawrockiego Rafał Trzaskowski jest aktywny w polityce od 20 lat. Jednak pomimo tak długiego stażu próżno szukać jakichś wielkich dokonań, które mogłyby dawać mu przewagę nad konkurencją. Wiemy o nim na przykład, że mówi po francusku, za młodu był „dupiarzem” i że raz do roku wsiada do tramwaju.
Czy to wystarczające osiągnięcia, aby stanąć na czele państwa? Aby każdemu ułatwić odpowiedź na to pytanie, przygotowaliśmy krótką sylwetkę kandydata PO na prezydenta Polski i jego warszawskich rządów, porządkując całość w formie alfabetycznej.
A jak Alexander Soros…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/714371-alfabet-rafala-w-berlinie-bedziemy-mieli-lotnisko