Asłan Bżanija, prezydent Abchazji, nieuznawanej separatystycznej republiki, która w latach 90. oddzieliła się od Gruzji, ustąpił z urzędu. Bezpośrednim powodem dymisji były burzliwe protesty opozycji w związku z podpisaniem porozumienia przyznającego Rosji specjalne przywileje inwestycyjne bez konsultacji z lokalnym parlamentem.
W czasie kilkudniowych zamieszek demonstranci opanowali budynek parlamentu, siedzibę rządu i administrację prezydenta. W mediach pojawiły się informacje, że Bżanija wraz z częścią ministrów schronił się w rosyjskiej bazie wojskowej, a przedstawiciele resortów siłowych zaczęli przechodzić na stronę opozycji.
Porozumienie, które stało się powodem zamieszek, zostało podpisane w Moskwie przez abchaską minister handlu Kristinę Ozgun. Umowa przewidywała…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/713779-walka-klanow-rosyjskie-wojsko-w-innych-krajach