Nie ma wątpliwości, że oprócz Donalda Trumpa największym zwycięzcą amerykańskich wyborów nie jest nawet Partia Republikańska, która zdobyła większość w Senacie i utrzymała ją w Izbie Reprezentantów, ale miliarder Elon Musk.

W dzień i noc wyborczą było tak, jakby ktoś zsynchronizował ze sobą dwa liczniki. Jeden pokazywał, jak Donald Trump wygrywa w poszczególnych stanach. A drugi jak wraz z kolejnymi zdobytymi głosami elektorów o miliony, miliardy dolarów rośnie wartość majątku Elona Muska. Giełdowa wycena jego spółek szybowała w górę, a kurs kojarzonej z nim kryptowaluty dogecoin wystrzelił jak rakieta i w pewnym momencie notował nawet ponad 30 proc. wzrostu. Donald Trump kładł się spać z ponad 290 głosami elektorów (w kolejne dni przybywało następnych), a Elon Musk bogatszy o ok. 20…