Po listopadowych odwiedzinach u rodziny i przyjaciół na cmentarzach w moim wieku nie jest łatwo wrócić do rutynowej „agendy” obowiązków domowych i zawodowych. Złapałem się na tym, że wykręcam numer do córki, przy której grobie właśnie się wczoraj modliłem, by w zaświatach spotkał ją lepszy los niż na naszym padole.
Zmarła przed kilkoma laty na straszliwą chorobę, stwardnienie zanikowe boczne (ALS). Od tamtej pory codziennie dotkliwie odczuwam jej nieobecność. Z pewnością ubyło mi trochę serca. Ugodziły dwa zawały, szczęśliwie wyleczone w Klinice Kardiochirurgii na Banacha i w Centrum Kardiologii w Józefowie. Poruszam ten leczniczy wątek celowo, by wyrazić protest przeciwko rzędowym głupcom, którzy demolują służbę zdrowia, używając argumentu honorariów lekarskich, jakoby zbyt wysokich. W…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/712584-god-bless-poland-demoluja-sluzbe-zdrowia