Donaldowi zrobiła się dziura. Duża, nawet bardzo duża. W budżecie. Symboliczne 240 mld zł. Nie przejmujmy się. Przecież nic nie powinno zachwiać wiarą w uśmiechniętą Polskę i słowa pana premiera (z kampanii wyborczej, kiedy jeszcze nim nie był):
Mamy wszystko dokładnie policzone i każda z danych naszych 100 gwarancji zostanie spełniona w pierwsze 100 dni naszego rządzenia, natychmiast i bezwarunkowo. Zlikwidujemy drożyznę, obniżymy cenę gazu i prądu o połowę, benzyna będzie po 5 zł, a kwota wolna od podatku wyniesie 60 tys. na rok, bo wiemy, jak to zrobić. Jeszcze raz gwarantuję to państwu….
A u Donalda słowo droższe od pieniędzy. To dlatego o dziurze mówił niejaki Domański, bo oficjalny przekaz jest taki, że to dziura Domańskiego, a nie Tuska. A ten Domański – bo ktoś może gościa…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/711816-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia