Wigilia wolna od pracy to ułatwienie w świątecznych przygotowaniach, a także zacieranie granicy pomiędzy sferą codzienności i odświętności.
W czasach, gdy rząd forsuje wyparcie lekcji religii ze szkół, chce przywrócić aborcję na życzenie, dewastuje edukację, wykorzeniając z niej elementy katolickiej tożsamości narodowej, zmienia oblicze kultury będącej barierą dla postępowej tyranii, lewica zjawia się propozycją uczynienia Wigilii świąt Bożego Narodzenia dniem wolnym od pracy.
Ludzie powinni mieć szansę być z bliskimi lub przynajmniej swobodnie podróżować, by zdążyć na święta
– przekonują politycy Lewicy, która dość nieoczekiwanie złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy w tej sprawie.
Co więcej, bezpośrednio odpowiedzialna jest za nią minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Oczywiście…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/711741-lewicowa-troska-o-katolicki-elektorat-wolna-wigilia