Przed kolejnymi wyborami, w których startuje Donald Trump, warto przypomnieć sobie opinie amerykańskich (i światowych) mediów oraz ośrodków opiniotwórczych z kampanii wyborczej 2016 r. Najbardziej uznane umysły i- pióra głosiły, że zwycięstwo Trumpa stanowić będzie katastrofę planetarną. Proroctwa te nie były spójne i przeczyły sobie nawzajem, ale jedno wynikało z nich niezbicie: prezydentura ekscentrycznego biznesmena to załamanie się USA i prawdopodobnie całego Zachodu.
W skali międzynarodowej oznaczać miała ona totalną destabilizację, przegraną przez Stany wojnę albo amerykański izolacjonizm, który pozostawi świat na pastwę agresywnych tyranów. Wewnątrz kraju miało być to rozmontowanie mechanizmów demokracji, koniec państwa prawa i gospodarczy krach.
Nic z tych diagnoz się nie sprawdziło.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/711218-demokracja-czyli-faszyzm-proroctwa-a-rzeczywistosc