Politycy koalicji rządzącej jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienili zdanie w sprawie bezpieczeństwa wschodniej granicy Polski.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna, ta sama, która w kampanii zapowiadała, że „wszystkie problemy znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki”, a po wyborach stwierdziła, że „nie da się za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienić wszystkiego od razu”, zszokowała właśnie opinię publiczną stwierdzeniem, że „2023 r. to był taki rok, kiedy PiS wiedział, że jest rokiem wyborczym, więc płacił szpitalom za wszystko i trochę przyzwyczailiśmy się do tego, że ten pieniądz jest”. Ależ to byli czarodzieje! Umieli znaleźć środki na finansowanie służby zdrowia.
A teraz pieniędzy nie ma i nie będzie, dlatego Narodowy Fundusz Zdrowia boryka się z ogromnymi problemami…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/710482-czary-mary-luzne-podejscie-do-mowienia-prawdy