Wojna, którą toczę z MSZ, jest starciem o zasady. Nie o stołek, nie o apanaże. Demokracja składa się z procedur. Jeśli ktoś ich nie przestrzega, to niszczy demokrację – mówi ambasador RP w Kijowie Jarosław Guzy, wezwany przez szefa dyplomacji Radosława Sikorskiego do Warszawy, w rozmowie z Aleksandrą Rybińską.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski hurtowo odwołał ambasadorów powołanych za poprzednich rządów PiS. Bez zgody prezydenta Andrzeja Dudy. Dla wielu obywateli to zapewne kolejny przejaw walki politycznej. Niejeden pewnie myśli, że gdy rząd się zmienia, mianuje się nowych ambasadorów. Po co cały ten krzyk?
Jarosław Guzy: W przestrzeni publicznej jest sporo zamieszania, jeśli chodzi o podstawę prawną funkcjonowania ambasadorów, procedurę ich odwołania,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/710450-wywiad-jaroslaw-guzy-metna-woda