Rządząca obecnie ekipa jest jak zbiorowy król Midas, tylko na odwrót. Czego się nie dotknie, to zepsuje. Porażka godni wpadkę, błąd błędem pogania, a każdy kolejny kryzys starają się przykryć medialnie tym samym – Obajtkiem.
Spółki Skarbu Państwa gremialnie notują straty, ograbiając Skarb Państwa z podatków (wpływy z CIT spadły o prawie jedną czwartą), właścicieli akcji z majątku i dywidendy, a pracowników pewności zatrudnienia. Z medialnego kapelusza natychmiast wyjmują rzekome powiązania Obajtka z Hezbollahem (i nie ma znaczenia, że dowodem jest anonimowa notatka, w której nie zgadza się nic – łącznie z nazwiskiem hezbollahowego łącznika).
ORLEN pogrąża się w kryzysie. Wyniki spadają, inwestycje stoją, a sfrustrowani pracownicy tracą nadzieję na przyszłość. Polskojęzyczne media od razu odmieniają przez wszystkie przypadki nazwisko Obajtka i łączą je ze słynnym już 1,6 mld zł, które obecna ekipa na własne życzenie (oby chwilowo) straciła.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/709758-obajtek-jest-dobry-na-wszystko