Na otwarcie roku akademickiego we wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych gen. Kukuła powiedział: „Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam ani ja, ani myślę żaden z was, przegrać tej wojny”. Jego słowa wywołały polityczną burzę.
Niektórzy byli wojskowi i politycy obecnej koalicji krytykowali wystąpienie szefa Sztabu Generalnego zgodnie z zasadą, że lepiej nie mówić Polakom nieprzyjemnych prawd, powtarzając, że „powinien mieć świadomość, iż nie słuchają go wyłącznie wojskowi” lub lakonicznie zauważając, że jego wypowiedź „wymknęła się kontroli narracyjnej”. Ta ostatnia uwaga, rzucona przez gen. Kozieja, byłego szefa BBN, trafia w sedno problemu. Czy jesteśmy bezpieczni, NATO jest najsilniejszym i zwartym jak…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/709680-wojna-za-zycia-naszego-pokolenia