Skoro „demokracja walcząca” dopuszcza dowolne łamanie prawa, wybory mogą zostać zawieszone lub będą masowo fałszowane.
W pierwszą rocznicę wyborów parlamentarnych 15 października 2023 r., które powołały do życia koalicję 13 grudnia, można powtórzyć za Pamelą Delaney (autorką sztuki granej m.in. w warszawskim Teatrze Współczesnym): „Lepiej już było”. I choć dotyczy to właściwie wszystkich aspektów życia, „lepiej już było” w kwestii dla demokracji najważniejszej, czyli wolnych wyborów. W politycznej przyszłości nie tylko będzie gorzej, lecz wręcz beznadziejnie. Co najmniej kilkanaście przesłanek wskazuje na to, że wybory 15 października 2023 r. były ostatnią wolną elekcją w III RP.
Następne (prezydenckie w maju 2025 r.) nie będą już wolne, gdyż rząd Donalda Tuska i jego parlamentarne zaplecze w…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/709636-ostatnie-wolne-wybory-lamanie-prawa-wyborczego