Jest niemal pewne, że w najbliższym czasie będziemy mieć do czynienia z kolejną eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Administracja Joe Bidena może niewiele zrobić, aby powstrzymać Izrael w realizacji planu osłabienia jego przeciwników i ewentualnego zadania im śmiertelnego ciosu.
„Iran popełnił dziś duży błąd i zapłaci za to” – tymi słowy Binjamin Netanjahu rozpoczął nadzwyczajne posiedzenie rządu zwołane po irańskim ataku na Izrael. Teheran zdecydował się uderzyć, wystrzeliwując 180 rakiet balistycznych, w odpowiedzi na sierpniowy zamach izraelskich służb specjalnych, które w Teheranie wyeliminowały politycznego przywódcę Hamasu. Wszyscy komentatorzy spodziewali się zbrojnej odpowiedzi Iranu, jednak to, co się stało, świadczy o tym, że region znalazł się na skraju wojny.
Siła izraelskiego odstraszania …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/708903-o-krok-od-wojny-konflikt-na-bliskim-wschodzie