Czy eskalacja wojny może doprowadzić do pokoju? To ryzykowna gra, ale dopóki Rosja nie odczuje narastającej presji Zachodu, szanse na zakończenie konfliktu są niewielkie. Wyniszczona Ukraina chce do końca roku doprowadzić do zakończenia wojny, ale na własnych warunkach.
Premier Ukrainy Denys Szmyhal powiedział w jednym z ostatnich wywiadów, że „ta zima może być najtrudniejsza”. Miał na myśli sytuację sektora energetycznego, który w znacznej części został zniszczony w wyniku rosyjskich uderzeń rakietowych. Oceny te potwierdził na konferencji w Waszyngtonie minister German Gałuszczenko, odpowiadający za energetykę, który przyznał, że do tej pory Rosjanom udało się zniszczyć 9 GWh zdolności ukraińskiej energetyki, co stanowi 50 proc. zapotrzebowania na prąd w czasie zimowego szczytu. W efekcie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/706143-wszyscy-chca-zakonczenia-wojny-ale-pokoju-nie-widac