Premier Węgier uważa, że dziś dokonuje się największa zmiana światowego porządku od 500 lat i dlatego jego kraj musi się odpowiednio spozycjonować w nowej globalnej rzeczywistości.
W maju 2009 r. odwiedziłem Viktora Orbána w jego domu w Budapeszcie, by przeprowadzić z nim długi wywiad. Lider Fideszu był wówczas w opozycji, ale szykował się do przejęcia władzy, co nastąpiło rok później. Podczas naszej rozmowy dużo miejsca poświęciliśmy geopolityce.
Globalna hegemonia Zachodu
Węgierski polityk mocno dystansował się od idei strategicznego partnerstwa między Rosją a Unią Europejską. Mówił:
Europa ma jednego strategicznego partnera i są nim Stany Zjednoczone
Dodawał:
Uważam za niebezpieczne pomysły pojawiające się w Europie Zachodniej, aby porozumiewać się z Rosją w konfrontacji wobec USA, a także te, które chcą budować europejską tożsamość w opozycji do Stanów Zjednoczonych…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/703569-geopolityczna-wizja-viktora-orbana