Sędzia Krzysztof Chmielewski to prawdziwy fan Donalda Tuska, Romana Giertycha i Platformy Obywatelskiej. Od lat kibicuje tej formacji, i to do tego stopnia, że jego zdjęcie profilowe na platformie X (d. Twitter) miało znak serduszka z plakatów PO. Wielokrotnie życzył zwycięstwa obecnemu premierowi i znanemu adwokatowi, którego Platforma wpuściła do Sejmu.
Pan sędzia to także mistrz taktu i słownej wstrzemięźliwości! Premiera Morawieckiego nazwał „psychopatycznym naziolem”, strażników granicznych „bandytami”, zaś posłowi Marcinowi Romanowskiemu poradził, by ten „zmienił leki”. Wszystko to robi publicznie, pod własnym nazwiskiem. Ot, klasyczny przykład przedstawiciela sędziowskiej „kasty”.
Szkopuł w tym, że to właśnie sędzia Chmielewski zajął się sprawą aresztu posła Romanowskiego. Nie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/702724-sedzia-z-serduszkiem-tuska-proba-zdobycia-poklasku