Imigracja to dziś dla Brytyjczyków problem polityczny numer jeden. Setki tysięcy nowych przybyszów, społeczeństwa równoległe utrwalające różnice i pragnące dominacji nad resztą. Dokładnie to, przed czym ostrzegał Enoch Powell, wygłaszając swoje „Rzeki krwi”.
Zatrzymanie nielegalnego handlu ludzi przerzucanych do Wielkiej Brytanii na małych łodziach przez albańskie gangi było jednym z głównych tematów wyborów w Wielkiej Brytanii. Niestety torysi, nie realizując obietnic w kwestii odzyskania kontroli nad falami pozaeuropejskiej imigracji, wykopali sobie grób i skłonili wyborców do masowego poparcia lewicy.
Na konsekwencje nie trzeba było długo czekać. Natychmiast porzucono m.in. program repatriacji do Rwandy. Choć Partia Pracy i nowy premier Keir Starmer zobowiązali się do rozbicia gangów przemytników…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/702720-spelnione-proroctwo-enocha-powella