Prokurator Katarzyna Kwiatkowska została zapytana, co czuje ona i jej koledzy, gdy słyszą określenie „bodnarowcy”. W odpowiedzi stwierdziła:
Słowo »bodnarowcy« jest używane, uważam, w bardzo złym kontekście. I jest to wywoływanie mowy nienawiści i porównywanie do banderowców
Alternatywnego określenia nie zaproponowała. Może „bodnarewszczyzna”? Pozostaje czekać na pierwszy proces w tej sprawie, co tylko wzmocni wrażenie, że to jednak naprawdę bodnarowcy.
Po powrocie Donalda Tuska do władzy do polskich mediów wróciła znana wrzutka pod tytułem „Tusk się wściekł”. Symbolizuje ona pozorowaną reakcję centrum politycznego na sprawy niekorzystne wizerunkowo, za które owo centrum najczęściej odpowiada. Ale okazuje się, że Tusk czasem wścieka się naprawdę. Jak czytamy na portalu Gazeta.pl: …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/701869-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia