Jerzy Owsiak skrytykował „osiem gwiazdek”. Zaskoczenie jest powszechne, bo nie należy on do czempionów łagodzenia konfliktu politycznego rozdzierającego Polskę. Wręcz przeciwnie, podsycał tę wojnę agresywnymi wypowiedziami i działaniami. Co się stało? Nagła przemiana, nowy trend w polityce czy po prostu jednorazowa, odruchowa wypowiedź?
Wypowiedź Owsiaka ma swój kontekst. Była związana z jednym z koncertów tegorocznej edycji festiwalu organizowanego przez fundację WOŚP. Wykonaniu jednej z piosenek miało towarzyszyć przekazywanie sobie przez publiczność wielkiej biało-czerwonej flagi.
Sektorówka« zostanie rozciągnięta na koncercie zespołu T-Love, na absolutnie dla mnie symbolicznym numerze »Nie, nie, nie«. Przepiękny numer, którym się często dzielę, kiedy widzę obok niepokojące historie.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/701855-nie-wszystko-co-chceta-incydent-a-nie-zmiana-nastawienia