Ścieżki myślenia młodych są tak bardzo odległe od naszych, że komunikacja ex cathedra jest z góry skazana na niepowodzenie.
Wiem – to nie są słowa, którymi posługujemy się na co dzień, ale pokażę wam, drodzy czytelnicy, że mają bardzo praktyczne zastosowanie.
Ostatnio byłem na spotkaniu grupy konserwatywnych intelektualistów, gdzie wywiązała się dyskusja na temat stosunku młodych do Polski i polskości. Teraz trochę uproszczę, bo dyskusja była dość złożona. Jeden z jej aspektów praktycznych polegał na tym, że środowisko dobrej zmiany przegrało wybory parlamentarne w 2023 r. m.in. dlatego, iż nie potrafiliśmy odpowiednio zakomunikować młodemu pokoleniu tego, co dla Polski jest dzisiaj najważniejsze.
W reakcji na pytanie, jak to teraz nadrobić, pojawił się pogląd, który można określić jako…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/701291-pomiedzy-paternalizmem-a-relatywizmem