Rico K., 30-letni obywatel Niemiec, pod koniec czerwca został skazany na Białorusi na karę śmierci.
Informacje na ten temat wyciekły dopiero teraz, a cała sprawa jest bardzo podejrzana. Tym bardziej że reżimowa telewizja nadała reportaż zawierający rozmowę z przerażonym Niemcem apelującym do władz w Berlinie, aby te rozpoczęły negocjacje z Mińskiem, bo „wyrok może zostać wykonany w każdej chwili”. Ostatecznie w ostatnią środę Aleksander Łukaszenka ułaskawił Niemca, ale pozostaje on w więzieniu.
Rico K. został skazany za udział „w zamachu terrorystycznym”, który polegał na próbie wysadzenia torów kolejowych na jednej ze stacji kolejowych znajdujących się na obrzeżach białoruskiej stolicy. Niemieccy eksperci wypowiadający się na ten temat zwrócili uwagę, że przeprowadzenie aktu dywersji…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/701280-karta-przetargowa-lukaszenki