Ledwie siedem dni minęło od zamachu na Donalda Trumpa, a urzędujący prezydent Joe Biden 21 lipca poinformował, że sam wycofuje się z wyścigu do Białego Domu. Dzieje przyspieszają i wszystko zaczyna wyglądać na to, jakby na oczach Amerykanów dokonały się pałacowy zamach stanu i zmiana ustroju.
W Kongresie trwają przesłuchania byłej już szefowej Secret Service Kimberly Cheatle, bo Amerykanie chcą się dowiedzieć, jak to w ogóle możliwe, że doszło do zamachu na byłego prezydenta i kandydata republikanów na ten urząd oraz gigantycznej kompromitacji służb. I już do końca świata miliony ludzi będą snuć różne teorie zwane spiskowymi na temat tego, co tak naprawdę zdarzyło się na wiecu w Pensylwanii. Czy domniemany zamachowiec transseksualista Thomas Matthew Crooks działał sam? Czy miał wsparcie kogoś ze służb, z otoczenia Trumpa? Czy to był spisek, czy akt samotnego wilka?…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/700270-palacowy-przewrot-ustrojowy