Niemcy do ostatniej chwili uważali polskie przygotowania powstańcze za propagandową grę.
Jeszcze 1 sierpnia 1944 r. o godz. 12.00 H. Stechbarth, żołnierz jednostki samochodowej stacjonującej w Warszawie, wraz ze swoim dowódcą udali się na „zwiedzanie” ruin zburzonego getta. W swoim dzienniku Stechbarth nazwał ten teren „obrazem bezsensownego zniszczenia, którego nie mógł się szybko pozbyć”. W drodze powrotnej do bazy usłyszał narastające dudnienie. Zastanawiał się, skąd te wybuchy:
Co się właściwie dzieje? Każdy zadaje sobie to pytanie. […] Nie mogą to być jeszcze Rosjanie, ponieważ wydaje się, że udało się ich odeprzeć, a więc jest to poważna akcja partyzancka. Huczy i trzeszczy tak, że nikt nie mógł już dłużej wytrzymać w biurze: wszyscy rzucili się do broni
(cyt. za „Dziennik H. Stechbartha 24.07–6.10.1944”, IPN BU 2535/1996, tłum. P. Brudek).…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/700268-reakcja-iii-rzeszy-na-powstanie-warszawskie