Tzw. poważni politycy najważniejszych krajów UE, sprawdzonych przez wieki partnerów rosyjskiej polityki imperialnej, czekają tylko, aż Putin wyznaczy miejsce nowego Monachium.
Wraca appeasement. To słówko z języka angielskiego. Oznacza zaspokajanie imperium – agresora kosztem słabszej ofiary – z przyzwoleniem innych mocarstw, mających wypisane na sztandarach wolność i demokrację. Symbolem appeasementu stała się konferencja w Monachium w 1938 r., kiedy Wielka Brytania i Francja uznały, że rzucając Czechosłowację na żer Hitlerowi, „uratują pokój na pokolenie”. Nie uratowały.
Kilka dni temu zobaczyłem rozmowę w BBC, główny wywiad tej lewicowej telewizji, program „Hard Talk”, w którym prowadzący (zwykle tak surowy dla najdostojniejszych nawet rozmówców) przymilał się do… Marii Butiny.
Tak…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/699679-agentka-kgb-w-bbc-czyli-powrot-appeasementu