To, że Donald Trump ocalał w zamachu, jest faktem wielce fortunnym także dla sojuszników USA, obawiających się o własny los, jeśli Ameryka stoczyłaby się w przewlekły wewnętrzny konflikt, degradujący gwałtownie jej zdolność oddziaływania na świat.
Rzadko kto doświadcza w polityce aż takiej przychylności fortuny, jak ostatnimi czasy Donald Trump. Rzecz jasna w pierwszej kolejności mam na myśli nadzwyczaj szczęśliwe ocalenie życia podczas zamachu dokonanego w Butler w Pensylwanii. Znawcy broni są tu zgodni: jeśli ktoś strzela ci w głowę z karabinu snajperskiego z odległości niewiele przekraczającej 100 m, nie masz szans na przeżycie. Chyba że w chwili naciśnięcia spustu zrobisz przypadkiem ten niewielki ruch głową, co akurat zrobił Trump, odczytując treść wywieszonego na wiecu banneru. Wtedy masz tylko przedziurawione pociskiem ucho.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/699644-jednorozec-trump-niezwykle-ocalenie-w-butler