Przywódcy junt wojskowych, które w latach 2020– –2023 przejęły władzę w trzech państwach Afryki Zachodniej, łączą teraz siły we wspólnej organizacji. Sojusz Państw Sahelu (AES), do którego przystąpiły Mali, Niger oraz Burkina Faso ma z pomocą rosyjskich najemników zwalczać rebelię dżihadystów w regionie.
Spotkanie założycielskie AES odbyło się ponad tydzień temu w stolicy Nigru. Trójka afrykańskich generałów, którzy zdobyli władzę w swoich krajach w wyniku zamachów stanu, zapowiedziała, że ich głównym celem będzie „utrzymanie suwerenności” oraz dalsza integracja – łącznie z przyjęciem wspólnej waluty.
Pojęcie suwerenności, którym posługują się przywódcy trzech zachodnioafrykańskich junt, należy rozumieć w podobny sposób, w jakim używa go Moskwa i inne państwa rewizjonistyczne. W tym znaczeniu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/698935-afrykanskie-junty-lacza-sily