„W pustyni i w puszczy” znika z listy obowiązkowych lektur szkolnych czytanych jako całość. Według propozycji Ministerstwa Edukacji uczniowie będą poznawać jedynie fragmenty powieści polskiego noblisty. Szkoda, że w szale cenzurowania kolejnych dzieł polskiej literatury nie dostrzega się ważnego przesłania tej książki.
Kiedy Sienkiewicz przystępował do pisania „W pustyni i w puszczy”, miał za sobą już 40 lat doświadczeń w pracy literackiej. Na początku XX w. zyskał miano jednego z najpopularniejszych pisarzy świata, a jego powieści wydawano w rekordowych nakładach i przetłumaczono na blisko 30 języków. Sam autor czuł się wyraźnie przemęczony i wyeksploatowany.
Zdawał sobie sprawę, iż nie będzie już w stanie udźwignąć wielkiej epopei, w której czuł się tak dobrze. Powieść dla młodzieży traktował więc jako dopełnienie swego ogromnego dorobku. Jak się później okazało, było to ostatnie dzieło pisarza, który zmarł w 1914 r.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/697873-stasia-i-nel-dopadli-edukacyjni-reformatorzy