Nowożytna filozofia buntu i rewolucyjnej negacji świata zastanego prowadzi do przyzwolenia na każdą zbrodnię. Bhagwan Shree Rajneesh to rewolucjonista pełną gębą – uczynił się miarą wszystkich rzeczy, zakwestionował sens moralności i istnienie obiektywnej prawdy.
1981 r., rewolucja obyczajowa utrwala swoje zdobycze na Zachodzie. Telewizja jest głównym źródłem wiedzy i rozrywki, trwa proces amerykanizacji globalnej kultury. Dekolonizacja stała się faktem, system sowiecki zaczyna okazywać swoją słabość, rewolucją w Iranie rozpoczyna się renesans islamu. Zbiorową wyobraźnią rządzi kultura masowa, wszystkim wydaje się, że zacierają się właśnie granice pomiędzy klasami i grupami społecznymi. Sobór watykański II wzmocnił proces laicyzacji społeczeństw Zachodu. Z Kalifornii wylał się na świat…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/697301-seksguru-bohater-naszych-czasow