Moim zdaniem przyjęcie migrantów to proces całkowicie nieodwracalny. Po raz kolejny dostaniemy od Europy to, co w niej najgorsze.
Wypowiedziana Polsce wojna kulturowa nabrała kolejnego, bardzo konkretnego kształtu. To imigranci. Nielegalni, młodzi lenie z Afryki i Azji. Realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa i bytu społecznego. Tusk dopiął swego i rozpoczął proces przekształcania Polski w europejski obóz dla uchodźców. Niemcy już się zabrali za eksport tego niechcianego „towaru”. Odechciało się im „herzlich willkommen”. Mają to przećwiczone. Eksportowali do nas śmieci, których nie chcą zabrać z powrotem, wiatraki, których wcale nie chcieliśmy, teraz czas na ludzi. Myśleli, że imigrantami uratują swoją demografię, że przyjadą lekarze, architekci i inżynierowie, a przyjechali niewyżyci gwałciciele…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/696467-oboz-europy-ue-wepchnela-nas-w-spore-bagno