Jest takie publicystyczne określenie jak „godzina próby”.
Otóż teraz w Polsce mamy do czynienia z godziną próby Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zaraz się dowiemy, czy nadal jest to partia postkomunistyczna, lewacka, zwalczająca polskie tradycje, czy może wyzwoliła się z tego schematu i poszukuje własnej drogi, jak inne partie ludowe w Europie, które stały się ugrupowaniami chadeckimi.
Nie chcę nikogo krytykować, szczególnie że lider tej partii Władysław Kosinak-Kamysz robi wrażenie człowieka bardzo przyzwoitego na tle tej całej przypadkowej rządzącej zbieraniny, co więcej, jako szef MON, jak widzę, robi rzeczy dobre, składa propozycje – oby udało mu się je przeforsować – pozytywne dla polskich żołnierzy, dające im możliwości sprawnego działania.
Tu uwaga na marginesie: nie pojmuję starań marginalnych środowisk lewicowych, które chcą, aby zmniejszyć uprawnienia żołnierzy, a dać więcej możliwości bandziorom nasyłanym przez Łukaszenkę, bo to się ociera o zdradę stanu.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/696461-godzina-proby-psl-nie-dopuscic-pomyslow-minister-nowackiej