Jak uciec od konsekwencji haniebnych i skrajnie niebezpiecznych dla państwa polskiego wypowiedzi i czynów? Ludzie rządzącego reżimu uznali, że najlepiej poprzez zafałszowanie rzeczywistości. I tak od kilku tygodni suflują nam tezy o rzekomo „zupełnie innej sytuacji na granicy”.
Twierdzą, że to, co się dzieje wzdłuż bariery ochronnej, ma zupełnie inną naturę niż to, co działo się tam jeszcze kilka miesięcy temu.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekonuje, że radykalnie wzrosła liczba osób, które chcą nielegalnie przejść, oraz że wzrósł również poziom agresji. „Przypadek tragicznej śmierci naszego żołnierza jest tutaj wymowny, ale każdego dnia mamy do czynienia z rzucaniem kamieniami, strzelaniem z procy, więc 200 m strefy to zapewnienie bezpieczeństwa żołnierzom i funkcjonariuszom” – przekonuje przedstawiciel obozu, który rządowi PiS w identycznej sytuacji imputował najgorsze intencje, w tym chęć ukrycia zbrodniczej działalności za parawanem strefy specjalnej.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/695526-wielkie-klamstwo-wladzy