„Osoby homoseksualne powinny mieć te same prawa, powinny zakładać rodzinę, możemy rozmawiać też o adopcji dzieci” – ogłosił były polityk NOP, ZChN, AWS, PiS, a dziś senator PSL Michał Kamiński.
To ten sam Kamiński, który kiedyś wojował z „pedałami” (według jego własnego określenia) i składał hołdy gen. Pinochetowi. Takie słowa trochę śmieszą, trochę brzydzą, gdy pamięta się innego Kamińskiego, ale już nie dziwią. Przywykliśmy do tego, że niektórzy fanatyczni konserwatywni radykałowie dokonali zwrotu o 180 st. i stali się zajadłymi głosicielami haseł progresywnych.
Lista nawróconych na postępowy liberalizm dawnych prawicowych zakapiorów jest już długa. Obok Kamińskiego widzimy jego bliskiego przyjaciela, czyli Romana Giertycha. Nie ma sensu przytaczać jego wypowiedzi z czasów, gdy przewodził Młodzieży…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/694795-dlaczego-dawni-prawicowcy-staja-sie-liberalnymi-talibami