W ostatnim czasie papież zaskakuje nie tylko obraźliwymi sformułowaniami, lecz także wykluczającymi się wzajemnie stwierdzeniami.
Pod koniec zeszłego miesiąca wokół Stolicy Apostolskiej rozpętała się kolejna burza medialna. Tym razem wywołały ją słowa Franciszka wypowiedziane 20 maja podczas zamkniętego spotkania z biskupami Italii. Pytany, czy należy przyjmować do seminariów kandydatów o skłonnościach homoseksualnych, papież miał się temu zdecydowanie sprzeciwić, dodając, iż jest tam za dużo „pedalstwa”.
Potępienie i przeprosiny
Użycie obraźliwego sformułowania wywołało falę krytyki we włoskich mediach. Gorzkich słów nie szczędzili Franciszkowi nie tylko komentatorzy najbardziej wpływowych dzienników, takich jak „La Repubblica”, „La Stampa” czy „Corriere della Sera”, lecz także…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/694788-franciszek-w-ogniu-krytyki-niekonsekwencje-w-zachowaniu