Po upadku komunizmu nigdzie w Europie Środkowej nie doszło do zamachu na urzędującego premiera. Do ubiegłego tygodnia, gdy cztery kule przeszyły ciało Roberta Ficy.
15 maja Słowacją wstrząsnęła wiadomość o zamachu na premiera Roberta Ficę. Ciężko ranny przeszedł w szpitalu skomplikowaną operację, która uratowała mu życie. Publicyści i politycy za naszą południową granicą powtarzają, że próba zabicia szefa rządu to wynik atmosfery społecznej panującej w kraju. Na ogromną skalę rozhuśtano bowiem negatywne emocje, nad którymi nikt nie jest w stanie zapanować.
Zabójstwo w Bratysławie
Premier Słowacji mógł zostać zamordowany już 12 października 2022 r. Celem zamachowcy był ówczesny szef rządu Eduard Heger. Zabójca chciał go zastrzelić na jednej ze stołecznych ulic, jednak nieświadomy zagrożenia…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/692092-poraniona-slowacja-rozhustano-negatywne-emocje