Drużyna Płażyńskiego zrobiła prawie 40 proc. całego wyniku listy Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Rady Miasta Gdańsk. Obawiam się, że bez ich ciężkiej walki wynik PiS byłby dużo gorszy, bo to głównie ich było widać na ulicach.
Michał Karnowski rozmawia w Gdańsku z Kacprem Płażyńskim, posłem Prawa i Sprawiedliwości.
Co się dzieje w gdańskim Prawie i Sprawiedliwości? Niektóre media i konta w mediach społecznościowych mówią o jakimś wielkim konflikcie.
Kacper Płażyński: To burza w szklance wody, bo nic specjalnego się nie dzieje. Rozmawiamy o tym, jak była prowadzona kampania wyborcza, czy dostatecznie efektywnie. W mojej ocenie nie. Listy wyborcze też nie były ułożone najlepiej. Próbowano wycinać ludzi mających duże doświadczenie, osiągających dobre wyniki wyborcze, pokonujących również kandydatów Koalicji Obywatelskiej.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/689226-wywiad-plazynski-w-gdansku-moglismy-zdobyc-wiecej