W moim wieku właściwie nic już nie powinno mnie dziwić, ale przyznam, że zdumiewa mnie motyw zemsty, która jakoby kieruje poczynaniami panującego nam niemiłosiernie premiera.
Za co on się mści? Za karierę polityczną w Polsce, w Brukseli i w Niemczech, gdzie jest uwielbiany? Jego kuglarskie kampanie wyborcze, mające niewielki związek z rzeczywistością, chwytają jednak za serca (puste) rzeszę sympatyków political fiction, których w Polsce jest pod dostatkiem. Nigdzie poza naszym krajem nie ujechałby daleko na takim bajerze. A on, żeby brylować w Europie, musi być raz na parę lat wybrany w Polsce. Potrzebuje legitymizacji wyborczej. Ma tu grono dożywotnich fanów w rodzaju Neumana… À propos, co się stało z tym kolesiem? Ale zostawmy go na boku.
Skąd u Tuska potrzeba zemsty? Za co i na kim?…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/688393-motyw-zemsty-zainteresowani-zakneblowaniem-autorow