Bitwa, którą Prawo i Sprawiedliwość wydało obozowi władzy z okazji 100 dni rządu, nie toczyła się w sprzyjających warunkach. Koalicja 13 grudnia wciąż jest pokryta warstwą teflonu i co najważniejsze – kordonu medialnej propagandy.
Skutków lenistwa Tuska i znajomych jeszcze nie widać, stan spraw polskich – siłą rozpędu po rządach PiS – wciąż jest dobry. Destrukcyjne pomysły, jak mające nas ograbić ekstremistyczne nowe Zielone Łady czy waluta euro, nie weszły w życie. Do tego gorszące wyborców publiczne pyskówki w obozie prawicy. Władza nie boi się bezprawnie używać siły, spychając Polskę w stronę systemu przypominającego białoruski i rosyjski, gdzie przeciwnikom politycznym przypina się sfałszowane „kryminalne sprawy”, a w finale najbardziej niepokornych po prostu eliminuje. Konstytucja już nie obowiązuje, rządzi policyjna pałka. Celem ma być zastraszenie Polaków.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/687097-to-jest-rechot-z-polakow-dobre-czasy-sie-skonczyly