Nie istnieje wiedza naukowa na temat tego, co się dzieje po śmierci. Nauka wypowiada się jedynie na temat zjawisk powtarzalnych, które są dostępne zmysłami lub/oraz które można doświadczalnie zbadać/zmierzyć. Jeśli puścimy trzymaną nad stołem łyżkę, spadnie zawsze, a nie „raczej”, „czasami” czy „być może”. Dzięki tej sprawdzalnej wiedzy zbudowano kafar.
Nauka nie ma nic do powiedzenia na temat istnienia lub nieistnienia Boga. Jej kompetencje nie sięgają sfery sacrum, ograniczają się do spraw natury. Ateiści, Richard Dawkins czy Stephen Hawking, nie mają w tej mierze większego autorytetu niż wierzący w Jezusa Chrystusa Blaise Pascal czy Louis Pasteur.
Wszystkie znane dowody na istnienie Boga nie mają mocy dowodu naukowego, choć niektóre są dużo bardziej spójne i rozumne niż wiara w to,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/687095-przed-nami-niedziela-milosierdzia