Ciekawie przebiegał proces dochodzenia do siebie obozu koalicji 13 grudnia po ciosie, który zadał im Jarosław Kaczyński podczas obrad komisji ds. Pegasusa. Reżimowa propaganda najpierw odtrąbiła wielki sukces, potem próbowała zgasić wewnętrzne głosy dowodzące, iż jednak nie poszło to jak trzeba. Wreszcie ogłoszono, i to na łamach gazety Adama Michnika, że komisja była „bezradna wobec Kaczyńskiego”, a precyzyjniej, jej „członkowie nie byli w stanie wiele wyciągnąć” z prezesa PiS. Nikomu tam najwyraźniej nie przyszło do głowy, że nie ma czego wyciągać, a cała sprawa jest dętą hucpą. Kombinują więc kolejny etap – zmiana przewodniczącego komisji.
Dziś jest nim posłanka Magdalena Sroka, która dostała się do Sejmu z Trzeciej Drogi. Wcześniej działała w Porozumieniu i złośliwcy wyciągają jej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/686215-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia