Że coś jest nie tak, zrozumiałam na urlopie, gdy okazało się, że muszę brać środki uspokajające, bo moje ciało drżało. Przeżywałam odstawienie od pracy. Zrozumiałam, że żyję wyłącznie pracą, a życie mam tylko jedno. Co mi z tego, że jestem świetnym burmistrzem, skoro jestem beznadziejną matką i żoną.
Z Karoliną Zowczak, burmistrz gminy i miasta Osieck, bohaterką książki „Samorząd na obcasach”, rozmawia Dorota Łosiewicz.
Zacznijmy od początku. Powinnam się do pani zwracać pani burmistrz czy pani burmistrzyni? Szanuję wolę rozmówców.
Karolina Zowczak: Pani burmistrz. To nie feminatywy decydują o kompetencjach, a praca. W moim przypadku na rzecz samorządu.
Za tę pracę dostała pani niedawno nagrodę główną konferencji Polka XXI wieku w kategorii samorząd. Była radość?
Wielka…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/686204-wywiad-karolina-zowczak-pracoholizm-to-ciezka-choroba