W Krakowie kończy się epoka Jacka Majchrowskiego. Prezydent miasta, dawniej nominat SLD, rządził przez blisko ćwierć wieku, łącząc wszystkie wady elit historycznej stolicy: profesorską ospałość, postkomunistyczny imposybilizm, feudalny styl bycia i dworskie układy.
A może trzeba docenić rozkwit poszczególnych części miasta? Spójrzmy na takie Zabłocie, część dzielnicy Podgórze, przylegającą do Wisły, naprzeciwko sąsiadujących ze Starym Miastem Grzegórzek. Dwie dekady temu była to okolica zawalona starymi budynkami, w których funkcjonowały magazyny czy małe przedsiębiorstwa korzystające z niskich cen najmu, zieleń dziko rozrastała się bez ładu i składu, mury pomazane wielokolorowymi napisami straszyły przechodniów.
Dziś na Zabłocie można szybko i sprawnie dojechać tramwajem, a na miejscu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/686198-prl-skonczyl-sie-w-krakowie-broni-sie-przed-majchrowskim