O ile działacze postkomunistycznego i liberalnego nurtu Lewicy mają gdzieś wyborców z klasy ludowej, o tyle frakcja wywodząca się z Razem próbuje się nad nimi pochylać. Robi to jednak na podobnej zasadzie, na jakiej wrażliwy dandys pochyla się nad bezdomnym pieskiem, widzianym z okien swojego wypasionego samochodu.
Epoka rządów PiS skończy się w Polsce w lipcu br. Dobrze państwo przeczytali – w lipcu, a więc wtedy, gdy nasze rachunki za energię pójdą w górę dwukrotnie lub więcej. Bogaci dadzą sobie radę, ale tym uboższym nikt już nie pomoże.
W skład dzisiejszej koalicji rządowej wchodzi ugrupowanie, które – przynajmniej teoretycznie – powinno przejmować się warunkami życia słabiej zarabiającej części społeczeństwa. Chodzi oczywiście o Lewicę. Jednak tylko głupiec mógłby liczyć na jakąkolwiek…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/686027-lewica-na-smyczy-moda-wsrod-bogatej-mlodziezy