Nowy rząd chce, byśmy się bali. Pokazał, że tych, z którymi mu nie po drodze, będzie wyzywać od chuliganów, traktować gazem i bić. Sceny, które widzieliśmy w środę przed Sejmem, przywołują na myśl nie tylko poprzednie rządy obecnego premiera, gdy organizowano prowokacje wobec demonstrantów i strzelano do górników, lecz także czasy PRL-owskiego zamordyzmu, gdy białe kaski Milicji Obywatelskiej miały umacniać władzę ludową. Koalicji 13 grudnia spodobało się na ścieżce Jaruzelskiego.
Scena 1. Ul. Wiejska, róg Frascati. Kordon ponad 30 policjantów powoli przesuwa się w stronę grupki pięciu mężczyzn stojących kilka metrów przed nimi. Nie wiemy, co się działo wcześniej, ale teraz nie są agresywni, po prostu stoją na ulicy. Podbiega kilku policjantów. Mężczyzna z biało-czerwoną flagą zostaje…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/684610-tusk-na-pelnym-gazie-zastraszenie-narodu