Widowiskowy powrót na pustynną planetę Arrakis, czyli jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku – „Diuna: Część druga”. I wciągające niczym tytułowe bagnisko milenijne domknięcie trylogii „Rojst”. To najważniejsze premiery tego tygodnia.
Blisko trzygodzinny seans „Diuny: Części drugiej” z pewnością nie zrazi ani fanów poprzedniej produkcji, ani wielbicieli prozy Franka Herberta. „Diuna” z 2021 r. (krótsza od kontynuacji ledwie o 11 min) zarobiła w kinach ponad 400 mln dol., zdobyła sześć Oscarów (na 10 nominacji) i od początku połączyła różne pokolenia miłośników zarówno ekranowego, jak i literackiego science fiction. 56-letniemu dziś reżyserowi, Kanadyjczykowi Denisowi Villeneuve, udała się sztuka, której nie podołał David Lynch, gdy w 1984 r. postanowił przenieść na ekran kultową książkę.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/683044-przebojowe-piachy-i-mokradla-produkcja-oszalamia